Kenwood KX-9010 krótka historia:
Za namową pewnego Detektywa w domu pojawił się Kenwood KX-9010. Deck odebrałem osobiście. Jak patrzyłem na stertę śmiecia, z której sprzedający go wyciągał, to trochę zwątpiłem. Jakimś szczęściem deck był na samym szczycie tej 2,5 metrowej wieży sprzętu audio i przetrwał względnie niepoobijany. Ponadto okazało się, że wystarczy naprawdę odrobina pracy i deck ma się bardzo dobrze.
Kenwood KX-9010 budowa:
Firma nie oszczędzała na elementach ponieważ w środku znajdziemy komponenty z najwyższej półki. Algorytm kalibracji dopracowany do perfekcji. Niektórzy zalecają by w deckach z automatyką kalibrować do trzech razy pod rząd. Niby wtedy za trzecim razem deck skalibruje taśmę lepiej. Próbowałem i doszedłem do 5 razy. Każdy wg mnie brzmiał identycznie. Jest to pocieszające.
Kultura pracy mechanizmu jest bardzo przyjemna. Może nie jest to jeszcze poziom Pioneer’a i jego Reference, ale funkcje przełączane są płynnie, miękko i cicho. Prawdę powiedziawszy byłem zaskoczony, że standardowe metalowe Sankyo DD DC potrafi z taką gracją pracować.
Kenwood KX-9010 wygląd, opinie z użytkowania:
Wygląd jak dla mnie idealny ze względu na kieszeń po lewej stronie z dość dużym oknem. Wyświetlacz długi i żwawy.Wydaje się dobrze wyskalowany. Dobrze widoczny ponieważ nie jest za jasny, ani za ciemny.
Równomierność odtwarzania jest bajeczna i co jest godne uwagi: nawet na starych rolkach W&F utrzymuje się na niskim poziomie. Peaki nie przekraczają 0.09% Nie są to może wyniki idealne, ale jak dla mnie w zupełności wystarczające i pozwalające się cieszyć niefalującą muzyką.
Kenwood ATCS – obawiałem się trochę braku możliwości pokręcenia, ale okazuje się, że zupełnie niesłusznie. Automat jest świetny ponieważ znacznie ułatwia i przyspiesza nagrywanie. Kręcenie ma swój urok, ale ATCS jest mocno niezawodny i daje powtarzalne wyniki. Wyniki są na tyle dobre, że wydaje się iż nie ma sensu ich w żaden sposób poprawiać.
Super maszynka i te WSKAŹNIKI REWELACJA !
Kenwood KX-9010 brzmienie:
KX-9010 to wybitny brzmieniowo magnetofon. Bardzo długo był w czołówce światowej dopóty nie wprowadzili Dolby S i wtedy się troszkę namieszało…. Co myślę o moim nowym nabytku? Jest genialny. Dla mnie brzmi bardzo, bardzo dobrze. Nie brakuje mu ani góry, ani dołu, a środek jest w odpowiednim miejscu.Ot dynamiczne i pełne granie z taśmy. Przestrzeń jaką prezentuje sprawia, że można się w niej zakochać, reasumując to świetny deck.
Więcej o KX-9010 w temacie na naszym forum. Typowe usterki i techniki naprawy. Zapraszamy!