Akai GX-646 zawitał w domu w stanie niemalże idealnym technicznym jak i wizualnym. Nie ukrywam że długo na niego chorowałem i w końcu jest.
Akai GX-646 dane techniczne:
Track system: auto reverse, 4-track, 2-channel, stereo system
Heads: 2 x GX record, 2 x GX playback, 2 x erase
Motor: 2 x reel drive, 1 x capstan
Reel size: up to 10.5 inch reel
Tape speeds: 3 3⁄4 7 1⁄2 ips
Wow and flutter: 0.03% (7 1⁄2 ips)
Frequency response: 25Hz to 33kHz (7 1⁄2 ips)
Signal to Noise Ratio: 65dB
Total harmonic distortion: 0.4%
Input: 70mV (line), 2mV (DIN), 0.25mV (mic)
Output: 0.775V (line), 0.3V (DIN)
Dimensions: 440 x 483 x 256mm
Weight: 21kg
Accessories: connection cords, reel hub adaptors, empty reel
Akai GX-646 brzmienie i opinie:
Brzmienie jest bajeczne, oczywiście to zależy w dużej mierze od użytych taśm. Mam trochę z bierzącej produkcji, ale mam też trochę maxella UDXL i XLI oraz pare BASF i powiem szczerze że mimo lat brzmią lepiej od tych nowych w prędkości 9,5cm/sek. ale biasem można to trochę poprawić. Urzekł mnie w tym szpulaku rewers który jest rewelacyjny i oczywiście BIAS. Przewijanie taśmy to prawdziwa petarda w porównaniu do mniejszego brata gx-4000d. Jest też cichutki jak na trzysilnikowego potwora. Miękka machanika działa bez zarzutu. Super sprawa że można od razu odsłuchać nagrany materiał.Wadą i to ogromną tego magnetofonu jest jego kosmiczna cena. Szpule też nie są najtańsze, ale czego się nie robi dla hobby.
autor: Miron